Motywują nas do uczenia się języków znanych. Mówi się, ucz się niemieckiego, francuskiego lub hiszpańskiego. Nie lepiej włoskiego albo rosyjskiego. Język angielski już opanowałeś, drugi taki język też będzie przydatny. To wszystko prawda, znajomość angielskiego to minimum, lecz wybór kolejnego jest niezwykle istotny. Raczej zachęcamy do wyboru mniej popularnego, bardziej niszowego języka. Może to być na przykład rumuński, serbski, słowacki czy słoweński.
Źródło: http://www.flickr.com
Każdy z tych krajów nie liczy się specjalnie na arenie międzynarodowej, obszarowo także nie są to zbyt ogromne państwa. Kiedyś Serbia była częścią Jugosławii,a Jugosławia to był komunistyczny, ale nieźle dający sobie radę kraj, obecnie Serbia nawet nie jest członkiem Unii Europejskiej. Rumunia niedawno weszła do UE, a Słowacja i Słowenia to jest europejska druga liga, jeśli chodzi o temat ważności, znaczenie w europejskiej polityce. I właśnie dlatego, może właśnie, dlatego warto wybrać taki język do nauki. Nikt o nim nie myśli poważnie, „bo to, bo tamto”, więc zostaje wolne pole dla ciebie, tak się właśnie buduje swoja niszę, do której inni będą mieli problem z dostaniem się.
No popatrz, jest rekrutacja: poszukują osoby z hiszpańskim. Na korytarzu znajduje się wielu konkurentów, na twoje miejsce jest chętnych z pięćdziesiąt osób. Jakie masz szansę się dostać, jeśli jest jeden wakat. Niewielkie. Inna sytuacja, jakaś firma potrzebuje osoby ze znajomością języka serbskiego (słoweński dla ciebie). Nie nie ma tam ludzi, nie ma poza tobą. Nie masz konkurentów, praca jest twoja. Już widoczne są profity z nauki niszowych języków?!
Nauka języka rumuńskiego (słowacki dla każdego) to nieliczne pomoce naukowe (słowniki, podręczniki), podobnie trafisz na publikacje oraz słowniki do nauki języka słowackiego. Język serbski, bardziej występuje pod postacią publikacji, jako język serbsko-chorwacki, więc nie wpadnij w tą pułapkę, to bardzo podobne do siebie języki. Zresztą, nauka języka serbskiego, dostępne słowniki oraz nauka języka słoweńskiego (z przeróżnych publikacji, gazet czy słowników) to bardzo przyjemne zajęcie. Są to języki słowiańskie, więc zbliżone językowo do naszego ojczystego języka.