Dziś rzut oka na serię Juuri, którą dla duńskiej marki MENU zaprojektowała Sarah Böttger. Linia Juuri jest dość różnorodna. Wprawdzie każdy pojemnik stworzony jest z masywnego szkła, ale różnią się formą i, nade wszystko, pokryweczkami.
Źródło: www.smakprostoty.pl
Dziś rzut oka na serię Juuri, którą dla duńskiej marki MENU zaprojektowała Sarah Böttger. Linia Juuri jest dość różnorodna. Wprawdzie każdy pojemnik stworzony jest z masywnego szkła, ale różnią się formą i, nade wszystko, pokryweczkami.
Niektóre z pojemników zamyka sporych rozmiarów pokrywka w formie termosowego „kubeczka” o błękitnej i szarej barwie. Inny ma płaską pokrywkę, wygląda więc tak, jakby tu nieco nie pasował. Gdy jednak przyjrzeć się całej linii Juuri, można zauważyć ich stylistyczną spójność.
Źródło: www.smakprostoty.pl
Symbolika sowy, jako wcielenia mądrości, wiedzy (miejmy nadzieję, że i życiowej), będzie z mocą oddziaływać na mieszkańców domu, podległych, czy tego chcą, czy nie, zakorzenionym w ludzkiej podświadomości archetypom.
I w ten sposób drewniana sowa (a raczej jej łepek) będzie stymulowała wzrost IQ. Zaprojektowane w dość już zamierzchłej przeszłości, bo w roku 1955, ozdobne misy z ręcznie tworzonego szkła, do dziś zdobią nowoczesne, luksusowe lofty, apartamenty, czy rezydencje. Nie straciły nic na aktualności, a ich popisowa forma ciągle i od nowa znajduje swoich miłośników.
Podobnie jak i szkło barowe Lütken’a, również misy Provence nieustannie powiększają grono swych adoratorów, kusząc obłym kształtem i pełną dostojeństwa prostotą. Znamiennym jest – w tym akurat przypadku – swoista, niewyszukana zgrzebność projektu mistrza Lütken’a (kup tutaj), którego wzory były, z reguły, bardzo barokowe. Sowia głowa, projektowana dla marki Menu przez trzech norweskich, znanych i cenionych w świecie designerów, Andreas’a Engesvik’a i duet Stokke-Austad, stała się niezwykle popularnym akcesorium dekoracyjnym.
Dekoracyjne szkło Provence tworzy, przez już ponad pół wieku, duńska huta szkła – znana światu pod nazwą marki Holmegaard. Szklane misy mają trzy średnice (19, 25 i 31 cm) i trzy odmiany kolorystyczne – przezroczystą, błękitną i kuszącą barwą dymu. Chwała temu, kto pierwszy wpadł na pomysł stworzenia hermetycznych pojemników.
Wszyscy, którzy wyposażeni są w sporą estetyczną wrażliwość, szczerze nienawidzą wymiętych i wytłuszczonych opakowań z mąką, cukrem, czy ryżem, które, siejąc zawartością na prawo i lewo, panoszą się w półce. Chwała więc uroczym i funkcjonalnym pojemnikom, strażnikom świeżości.