Lato kojarzy się zazwyczaj z najmilszą porą roku. Z wakacjami, z relaksem, z wylegiwaniem się na plaży, z morzem i niewątpliwie ze słońcem. Morzem, krystalicznie czystym, o barwie szmaragdu, z rafami koralowymi, z dużą liczbą egzotycznych ryb.
Źródło: http://www.flickr.com
Słońcem, które dostarcza pozytywnej energii, zachodzi tylko w nocy i daje złocistą opaleniznę. Zachodzącym słońcem, które wyczarowuje złote refleksy na powierzchni morza. Intensywną zielenią lasów tropikalnych. Wybrzeżem pokrytym, piaskiem w kolorze leukoszafiru. Z rosnącymi na plaży drzewami kokosowymi. Panoramą na szmaragdowe zbocza gór. Niczym nie zmąconą ciszą. Nic więc dziwnego, że od czasu odkrycia przez Krzysztofa Kolumba archipelagu Wielkich Antyli na Morzu Karaibskim, wakacje na Karaibach, wzbudzają pożądanie mnóstwa ludzi na całym świecie. Każdy, kto pierwszy raz zajrzy na Karaiby czuje, że trafił do krainy szczęśliwości. Zresztą, sam Kolumb do ostatnich swoich dni, nie miał świadomości, że odkrył nowy kontynent, bo zawzięcie wierzył, że podczas swej trzeciej podróży zobaczył biblijny eden. Karaiby wyprawy, organizowane przez biura podróży niemal na każdą wyspę, to zapewnienie niebiańskiego odpoczynku – karaiby wycieczki.
Jamajka tętni dźwiękami reggae, Barbados otaczają cudowne rafy koralowe, na Kubie powstają najlepsze cygara pod słońcem, a Martynikę porastają egzotyczne kwiaty. Pozostałe egzotyczne wyspy również kryją swoje sekrety, smaki i osobliwości. Notabene, kto nie słyszał o Dominikanie, Haiti, Arubie, Kajmanach czy Wyspach Bahama. W pewnym sensie każda z wysp archipelagu Kolumba jest dzisiaj znakiem i równoznacznikiem idealnych wakacji. A jaki odcień będzie miała uroczystość zawarcia związku małżeńskiego w kraju leżącym na wyspie Haiti (oferta: ślub na dominikanie). Kiedy zamkniemy oczy, spośród palety kolorów jawi się biały – symbol czystości. Biały jak kamień leukoszafiru, romantyczny ślub, na nieskalanie czystym, ciepłym, białym jak śnieg piasku. Wtedy przypuszczalnie poczujemy, jakby czas się dla nas zatrzymał.