Są rzeczy, które wciąż pozostają kontrowersyjne. Do takich spraw na sto procent zalicza się zabiegi in vitro (dowiedz się więcej o in vitro). Vardzo duże grono osób nadal uważa, że taka metoda powołania człowieka na świat jest nie do zaakceptowania. Jednak w ten sposób krzyczą zwłaszcza te osoby, którzy mają kilka zdrowe i uśmiechniętych dzieci. In vitro w Polsce może być dofinansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Dzięki porozumieniu zawarte między NFZ i ZUS wszystko stało się możliwe. Trzeba po pierwsze zarejestrować się, a później poczekać na kwalifikację. Niestety procedura wcale nie jest banalne. Poza tym jest sporo czynników wykluczających, które sprawiają, że osoby starające się o dziecko nie mogą starać się o zapłodnieniu pozaustrojowe. W Polsce o tego rodzaju zapłodnieniu mogą mogą myśleć jednie te osoby, które są partnerami, nie ma u nas jak np. w USA są banki nasienia, z których można sobie wybrać nasienie, to zdawać by się mogło najbardziej liberalne rozwiązanie. W Polsce nadal ta tematyka jest pełna nagatywnych opinii, co wielu ludziom nie pozwala często normalnie życia. A wystarczy, żeby ludzie pomyśleli o in vitro jedynie, jako o szansie. Ludzie chcący zostać rodzicami mogą dostać swoje marzenie. Ludzie, którzy mogłyby być najwspanialszymi rodzicami świata miałyby zostać pozbawione tego, bo nie są w stanie sami doprowadzić do zapłodnienia? Skoro nauka poszła do przodu do tego stopnia, że można pomóc takim ludziom to, czemu nie? Jeżeli para ma siłę przejść tak wiele, by mieć dziecko, to raczej powinniśmy takim osobom pomagać, wesprzeć ich, a nie jakoś te osoby odtrącać. Pomyślmy zanim będziemy krzyczeć nie dla zapłodnienia pozaustrojowego, co mówilibyśmy gdybyśmy to my znaleźliśmy się w takiej sytuacji Gyncentrum klinika leczenia niepłodności.